System Aegis Ashore, zainstalowany w Redzikowie, składa się z radaru AN/SPY-1, wyrzutni Mk 41 VLS oraz antybalistycznych pocisków SM-3 (Standard Missile-3). Jego głównym celem jest ochrona europejskiego terytorium przed potencjalnymi zagrożeniami ze strony pocisków balistycznych krótkiego, średniego i pośredniego zasięgu, zwłaszcza z regionu Bliskiego Wschodu.
Po oficjalnym przyjęciu bazy przez Marynarkę Wojenną USA, system przeszedł planowaną modernizację sieci i systemów komputerowych. Wiosną lub latem 2024 roku planowane było przekazanie bazy pod dowództwo NATO, co miało wzmocnić zintegrowany system obrony powietrznej i przeciwrakietowej Sojuszu.
ZOBACZ TAKŻE: Baza NATO w Redzikowie gotowa do rozpoczęcia misji
Jeszcze w październiku tego roku minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział, że w najbliższych tygodniach nastąpi uroczyste otwarcie bazy w Redzikowie. Podkreślił również, że wynegocjowano możliwość, aby rakiety zainstalowane w bazie mogły strącać nie tylko pociski z Bliskiego Wschodu, ale także potencjalne zagrożenia ze strony Rosji.
W “Pytaniu dnia” w TVP Info (7.11.2024) szef MSZ Radosław Sikorski odniósł się do budowy bazy w Redzikowie [WIDEO]
Baza w Redzikowie jest drugim lądowym elementem systemu Aegis Ashore w Europie; pierwsza taka instalacja znajduje się w Deveselu w Rumunii i funkcjonuje od 2016 roku. Obie bazy stanowią istotny wkład w europejski system obrony przeciwrakietowej, mający na celu ochronę terytorium i ludności państw NATO przed potencjalnymi atakami rakietowymi.