Na nabrzeżu powstały już dwa nowoczesne pomosty przeładunkowe, każdy z nich wyposażony w cztery zautomatyzowane, dwukierunkowe ramiona nalewczo-odbiorcze. Zgodnie z założeniami do Terminalu na Martwej Wiśle przypływać będą jednostki z komponentami do produkcji biopaliw, a w relacji eksportowej to tu będą załadowywane na statki zaawansowane produkty wytwarzane w instalacji Hydrokrakingowego Bloku Olejowego.
W budynku zaplecza technicznego, na cokołach zamontowano już pompy przeciwpożarowe. W minionym roku na dnie Martwej Wisły zbudowano układ czerpny, umożliwiający nieograniczony pobór wody przez system pomp. Nigdzie w Polsce takich instalacji nie ma. Terminal jest projektem niezwykle wymagającym pod względem konstrukcyjnym. Trzeba tu łączyć wiele specjalizacji.
Dostęp do takiej infrastruktury i bezpośredni dostęp do morza pozwolą odciążyć mocno eksploatowaną bocznicę kolejową. Zespół około 20-30 wysoko wykwalifikowanych pracowników będzie pracować przez całą dobę w systemie dwuzmianowym. A to dlatego, że terminal musi pracować bez przerw. b\Będzie w pełni zautomatyzowany. W tej chwili można założyć, że na początku Terminal pozwoli na rozładunek średnio czterech statków na dobę, a z czasem i w miarę nabrania wprawy - nawet sześciu.