Tragiczny początek roku na Kaszubach [GALERIA]

Emilia Kuczmaja 2025-01-02
UDOSTĘPNIJ:
Tragiczny początek roku na Kaszubach, fot. Pomorskie998
1 stycznia kojarzy nam się z radością i entuzjastycznym powitaniem Nowego Roku. Niestety, zgoła inaczej sytuacja wyglądała na Kaszubach. Po północy w Rumi doszło do śmiertelnego potrącenia, a ok. 22:00 w pustym budynku w Redzie spłonęły trzy osoby. Na domiar wszystkiego załamanie pogody doprowadziło do wielu interwencji strażaków.


Tragiczny wypadek w Rumi


Gdy na niebie roiło się od fajerwerków, a wielu z nas hucznie witało Nowy Rok w Rumi przy ul. Sobieskiego doszło do potrącenia mężczyzny. 25-latek znajdował się w miejscu niedozwolonym. Mimo podjętej reanimacji mężczyzna zmarł. Kierowca pojazdu osobowego oddalił się z miejsca zdarzenia. Po godzinie 15:00 1 stycznia wejherowska policja podała do wiadomości, że sprawca tragicznego wypadku został zatrzymany.



Pożar w Redzie – trzy ofiary śmiertelne


W środę ze spalonego budynku przy ul. 1 Maja w Redzie wyniesiono trzech nieprzytomnych mężczyzn z poparzeniami. Najprawdopodobniej mowa tu o osobach bezdomnych. Mimo podjętych działań ratowniczych stwierdzono zgon trójki rannych. Pożar został szybko opanowano. Jego przyczynę ustalają śledczy.



Fajerwerki – zmora ratowników medycznych i strażaków


Rok rocznie informacje dot. ran odniesionych w wyniku używania petard w sylwestrową noc mrożą krew w żyłach. Niestety mimo wielu cyklicznych apeli służb pod koniec grudnia ratownicy medyczni odnotowują wiele wyjazdów do poszkodowanych, a strażacy do miejsc, które zajęły się ogniem wywołanym petardą. 



Od godz. 20:00 dnia 31.12.24 do godz. 07:00 dnia 01.01.25. pomorscy strażacy interweniowali łącznie 225 razy.