Mnogość tablic epitafijnych na murach Bazyliki Mariackiej - to jedna z cech charakterystycznych tego kościoła. Upamiętniają one najbardziej zasłużonych dla Gdańska mieszkańców.
„Miasto zachowuje sławę, grób kości a duszę Bóg” - to napis na płycie poświęconej Janowi Brandesowi, burmistrzowi z XVI wieku.
Epitafia to widoczne przejawy honorowania zmarłych. Mniejszą uwagę zwracamy na płyty posadzkowe, pod którymi pochowani są inni znaczący gdańszczanie. W kaplicy świętej Jadwigi spoczywają szczątki Konrada Leczkowa i Arnolda Hechta - dwóch burmistrzów zamordowanych przez Krzyżaków w 1411 roku.
Do grona gdańszczan pochowanych w Bazylice dołączył Paweł Adamowicz. Urnę z jego prochami umieszczono w niszy kaplicy świętego Marcina. Zmarły tragicznie prezydent jest szóstą po II wojnie światowej osobą, która spoczęła w tej świątyni. Wcześniej tego zaszczytu dostąpili księża Józef Zator-Przytocki, Albin Potracki i Stanisław Bogdanowicz, a także fundator organów oraz marszałek Sejmu i wojewoda gdański, Maciej Płażyński.