Okazała bryła nowego muzeum architektonicznie nawiązuje do morza i piaszczystych wybrzeży. Taki był przynajmniej zamysł twórców Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego. W Łebie nowe muzeum otworzy swoje podwoje dla zwiedzających. Na ten moment przyjdzie jeszcze poczekać. Ale łebscy samorządowcy już zacierają ręce..., a że włodarze Łeby są... łebscy, to kalkulują, że i miejscowi skorzystają na działalności nowego oddziału Narodowego Muzeum Morskiego.
Okazała bryła nowego muzeum architektonicznie nawiązuje do morza i piaszczystych wybrzeży. Kolejny krok milowy do otwarcia muzeum został postawiony: na stworzenie wystawy stałej z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego popłynie 38 milionów złotych. Na razie jedyny, za to potężnych rozmiarów eksponat, znajdujący się we wnętrzu to 25-metrowy stalowy kuter rybacki. Przyszła ekspozycja, oprócz dziejów rybołówstwa, skupi się również na różnych aspektach podwodnych badań archeologicznych na Bałtyku. Plany zakładają, że będzie gotowa w 2027 roku.
Na razie jedyny, za to potężnych rozmiarów eksponat, znajdujący się we wnętrzu to 25-metrowy stalowy kuter rybacki. 
