ZOBACZ TAKŻE: Prom między Wyspą Portową a Śródmieściem Gdańska
Eksperci z Politechniki Gdańskiej przedstawili wyniki prowadzonych od początku roku ekspertyz. Most Sienniki niszczeje w szybkim tempie, ale po przeprowadzeniu odpowiednich prac możliwe będzie przywrócenie na niego ruchu pieszego i rowerowego. W tym celu wykonać należy dwie czynności:
Mat. Urząd Miejski w Gdańsku Według założeń, piesi i rowerzyści będą mogli skorzystać z kładki w czerwcu, a podpisanie umowy z wykonawcą ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Jednocześnie miasto złożyło wniosek o pozwolenie na budowę dotyczące całościowej modernizacji przeprawy.
Wykonawca będzie miał 2 lata na realizację projektu. Co ważne, przez cały czas trwania prac most ma pozostać otwarty dla pieszych i rowerzystów, a gdy to nastąpi - przestanie kursować prom, co dla mieszkańców Wyspy Portowej oznacza poważne zmiany w dojazdach.
Promy zaczęły kursować 25 stycznia, a władze miasta podały pierwsze statystyki dotyczące statków Żeglugi Gdańskiej - w tym czasie skorzystały z nich ponad 42 tysiące osób, a przewiezionych zostało niemal 12 tysięcy rowerów. Eksperci jednocześnie podkreślają, że Most Siennicki ze swoimi wadami konstrukcyjnymi nie nadaje się do transportu samochodowego.
Ponowne przystosowanie mostu dla pieszych i rowerzystów kosztować będzie 4 mln 600 złotych.
