Zniszczone w wyniku pożaru domy szeregowe zamieszkiwane były przez rodziny z dziećmi. Upłynie dużo czasu zanim będą mogły tu wrócić. Obecnie zabudowa może wymagać zaawansowanego remontu z wymianą elementów konstrukcyjnych lub wręcz wyburzenia i odbudowania.
Pożar, który zmienił życie tylu rodzin rozpoczął się w godzinach nocnych, gdy szanse na jego szybkie zauważenie i ugaszenie były niewielkie. 30 września, tuż przed godziną 2:00 wpłynęło zawiadomienie do straży pożarnej w Pruszczu Gdańskim o pożarze w Radunicy.
Spłonęły nie tylko budynki, ale także samochody osobowe należące do mieszkańców. Na razie nieznane są przyczyny pożaru, ale w tej sprawie trwa śledztwo.
Poszkodowani czekają na wynik śledztwa, ale także na ekspertyzy budowlane i analizę stanu technicznego budynku. Dopiero określenie skali zniszczeń da odpowiedź na pytanie jak wiele stracili. Każdy, kto chciałby wesprzeć rodziny, które straciły dach nad głową, może wziąć udział w zbiórce finansowej. Numer konta można znaleźć na stronie internetowej Fundacji „Obudź nadzieję”. Jest to jedyna, oficjalnie potwierdzona zbiórka finansowa prowadzona na rzecz poszkodowanych w wyniku pożaru w Radunicy.