Choć zazwyczaj w czasie ferii zimowych sprawy szkolne mało, kogo interesują to w gminie Miastko są tematem numer jeden. Za sprawą władz gminy, które w ramach oszczędności planują z dwóch szkół wiejskich przenieść część klas do Miasta emocje wśród nauczycieli i rodziców uczniów sięgnęły zenitu. Zdaniem rodziców i nauczycieli kosztem szkół wiejskich w Piaszczynie i Słonisku stara się ratować miejskie placówki. Jednak władze gminy stanowczo temu zaprzeczają i przekonują, że likwidacja klas 4-6 i 7- 8 to jedyna szansa, aby uratować wszystkie szkoły. Rodzice i nauczyciele z Piaszczyny i Słosinka obawiają się, że to pierwszy krok do likwidacji ich placówek Rodzice obawiają się także dojazdów ich 9-letnich dzieci do oddalonego o kilkanaście kilometrów Miasta. Uważają, że zmiany są niepotrzebnie i jedynie narażają je na niebezpieczeństwo. W Urzędzie Gminy odbyło się głosowanie podczas komisji oświaty. Radni nie zezwolili na zmiany, nie oznacza to jednak, że pomysł odrzucono, bowiem władze nie zrezygnowały ze swoich planów.